Edukacja wczesnoszkolna
Szkoła od zawsze była mi bliska. Nauczycielką byłam od dziecka – najpierw z okularami na nosie uczyłam wszystkie swoje lalki… teraz trochę bardziej serio.
Wzorem nauczyciela jest dla mnie moja mama, która całym sercem angażowała się w wychowanie i nauczanie młodzieży. Obserwując uroki i trudy pracy w szkole, wiedziałam, że jest to rodzaj powołania, które dostałam w spadku ;-). Wybór studiów pedagogicznych był niejako naturalną koleją rzeczy, a jednocześnie spełnieniem marzeń.
Studia z edukacji wczesnoszkolnej oraz opieki, wychowania i pracy socjalnej ukończyłam na Uniwersytecie Warszawskim, a niedługo potem rozpoczęłam pracę w szkole. Praca z dziećmi daje mi ogrom radości i satysfakcji, zachwyca, niejednokrotnie zaskakuje i na pewno mobilizuje do ciągłego rozwoju.
A po pracy… kino, teatr, dobra książka i – jak to w pewnej znanej piosence – „rower jest wielce ok.”!